Tak bardzo mi się nudzi. Nie mam co robić i w ogóle, ehehehe... Nie wzięłam sobie płyty z simsami, nie mam w co grać, tag bardzo mondrze postępuję. Tsaa. A ęternety w Zagordach to tak bardzo 1MB xd Masakra, jak to chodzi. Nawet ściągany przeze mnie netgear był szybszy. Bywa. W końcu to wieś.
Wczoraj byłam w Lublinie. poszliśmy do Plazy. Kupiłam sobie bluzkę, bluzę, coś tam jeszcze, nawet nie pamiętam. Ale powinni kurwa robić jakaś przyzwoitą numerację a nie... Najlepsza była babka mierząca koszulę rozmiaru 36... Nie dopinała się w cyckach, ale chciała jeszcze mniejszy rozmiar! Boże, nienormalni ci ludzie. Śmierć anorektykom. A ja sobie ważę still 56kg i jakoś nic mi się nie dzieje. Nie próbuję być na siłę chuda czy coś. Bo jakbym chciała to bym się jeszcze w anoreksję zapędziła albo co... Takie życie prawdziwie inteligentnego człowieka, któremu jeszcze nie padło na mózg XDDD
Byliśmy jeszcze na rowerach, pojechaliśmy do Przybysławic, hen hen, tam gdzieś aż do autostrady. Ehehe, trochę mi było ciężko jechać, bo moja kondycja no... xD Masakra, ale żadnych zakwasów nie mam! Ahaha! Lekkie ćwiczenia w domu jednak coś dały.
Bawiłam się dzisiaj gimpem, bo mi sie strasznie nudziło, bo co ja mam tu robić, ale co tam. Nawet fajnie się nim bawi XD Lubię robić coś tfurczego :3
Oto moje prace, które są beznadziejne fhói, ale co tam.
A to są tylko wisienki z PF'a... najładniejsze z tego wszystkiego ahahah
To chyba tyle... Jutro podobno mamy jechać nad Firlej, ale uj wie.
BAJ